Historie

Porsche 914 po latach


 2017-06-20
Na razie dla porównania stan obecny i stan po zakupie :),Żeby skompletować samochód potrzebowałem aż trzech sztuk. Na spokojnie opowiem całą historię .... ale troszke później.

2021-02-16
No więc to ,, troszkę później " wreszczie nadeszło..... .  Chęć posiadania 914 tki zrodziła sie we mnie jeszcze w czasach studenckich kiedy to uczestniczyłem przy reaktywacji takiego auta, które znajdowało sie w posiadaniu kumpla. Wiele dni spędzonych w garażu, pogoń za zdobyciem części, klimat tego auta spowodowały u mnie powzięcie postanowienia że kiedyś.....w bliżej niekreślonej przyszłości sprawię sobie taką zabawkę. Minęło coś około trzydziestu kliku lat, jak to w życiu bywa  są różne potrzeby , bardziej pilne wydatki, ciagle coś co stawało  w opozycji do zakupu auta.
Wiedziałem że ciężko będzie znaleźć samochód w idealnym stanie technicznym, więc zdecydowałem sie na zakup dość zdrowego blacharsko ale niekompletnego egzemplarza, żeby zaś skompletować całość potrzebowałem jeszcze szczątkowych dwóch egzemplarzy, no i ....... zabawa się zaczęła.

Piaskowanie auta , drobne naprawy blacharskie , oraz lakierowanie zleciłem, natomiast całą mechanikę rozbrojenie i złożenie samochodu wykonałem ,, temi własnemi ręcami ", trwało to wszystko od 2010 do 2015 roku... dłuuuugie 5 lat.
Podsumowując ten okres chce tylko stwierdzić że własnoręczne przywrócenie do życia takiego zabytku techniki daje niesamowitą frajdę i satysfakcję, podobnie zresztą jak użytkowanie tego bardzo rzadko spotykanego oldtimera. 
Najbardziej chyba cieszy mnie to że widok takiego auta wyzwala w ludziach  jakieś pokłady pozytywnej energii i fajnych emocji.
Po latach przyznam się w tajemnicy :) że tak naprawdę 914 tka podoba mi sie bardziej od 911 stki z tamtych lat , biorąc pod uwaga stylistykę , design i zamysł konstrukcyjny, uważam ten samochód za dużo bardziej udany i oryginalny niż legendarne 911, chociaż to też chodzi mi po głowie.
Od 6 ciu lat moja 914 tka pokazuje sie na ulicach , jest lubiana przez obiektywy aparatów, zrobiła tez niejedną trasę i dała mi duuużo frajdy i radości, oby tak dalej....